Niespodzianka: Windows 11 nie obsługuje już procesorów Intel dziesiątej generacji
Firma Microsoft niedawno zaktualizowała listę obsługiwane procesory przez Windows 11 24H2, usuwając procesory Intel ósmej do dziesiątej generacji. Decyzja ta wywołała zamieszanie wśród użytkowników, którzy zastanawiają się nad przyszłością swoich stosunkowo nowych maszyn. Procesory te, choć nadal wydajne, nie spełniają już wymagań kompatybilności Microsoftu. Choć słabsze Celerony 6305 są nadal akceptowane, dla wielu ta polityka wydaje się niespójna. Brak jasnych wyjaśnień ze strony Microsoftu podsyca spekulacje, mimo że Intel zapowiedział już zmiany w zakresie wsparcia dla swoich starych procesorów graficznych. Dowiedz się o konsekwencjach tej decyzji dla użytkowników systemu Windows i ewolucji strategii sprzętowej Microsoftu. Decyzje dotyczące wsparcia: wpływ na użytkowników Aktualizacja wsparcia Windows 11 zaskoczył wielu użytkowników swoim radykalnym charakterem. Procesory Intela dziesiątej generacji, takie jak potężny Core i9-10900K, pomimo swoich możliwości technicznych, zostają wyprzedzone. Tę złożoną sytuację pogarsza brak komunikacji ze strony Microsoftu. Użytkownicy lojalni wobec ekosystemu zmuszeni są ponownie rozważyć swoje opcje technologiczne na przyszłość. Logika wyboru procesorów Niepokojący jest brak jasnych kryteriów wyłączania procesorów. Wydajne procesory są wykluczone, podczas gdy inne…